czwartek, 17 maja 2012

a może psiaki :)

Jak widać nieudało mi się jeszcze skończyć różanych pomysłów, ale dzisiaj wrzucę kilka moich ostatnich psiaczków. Wykonałam je z wełny czesankowej polskich owiec, metoda filcowania na sucho, jest to pracochłonne dziubanie specjalna igłą tak długo aż wyjdzie to co sobie wcześniej ubzduraliśmy :)

poniedziałek, 14 maja 2012

nowa praca

Byłam dzisiaj pierwszy dzień w nowej pracy. Miałam juz tego nie robić, ale wróciłam do szycia zawodowego. w drodze powrotnej zakupiłam drut wiązałkowy do moich wytworów i mimo iż jestem troche zmęczona po całym dniu pracy, mam zamiar dzisiaj jeszcze coś wyczarować :)